Czarowanie rzeczywistości nie pomoże. Nieudolność obecnych władz gminy Żukowo nie jest już dla nikogo zdziwieniem. „Wyborcze” nagrody i udawanie, że jest jak nie jest, to jedynie próba zakrywania postępującej degradacji i braku relacji z mieszkańcami.
Gdyby obecne władze miały społeczny mandat nie byłoby tylu problemów, a mieszkańcy nie szukaliby pomocy u opozycyjnych radnych,którzy potrafią sprzeciwić się absurdalnym pomysłom i reagować na bezczynność burmistrza i jego ekipy.
Na czele klubu radnych Nasza Gmina Żukowo stoi Mariola Zmudzińska, która z coraz lepszym skutkiem podejmuje interwencje i pomaga mieszkańcom.
Od początku jak została radną w 2018 roku organizuje spotkania z mieszkańcami w gminie Żukowo. Przyjeżdża na spotkania wraz z radnymi ze wspólnego Klubu Radnych Nasza Gmina Żukowo.
„Każde spotkanie to w 99% rozmowa o problemach z jakimi mierzą się mieszkańcy Gminy Żukowo. To rozmowy o dotychczasowym braku wsparcia i to wsparcie my oferujemy jako Radni. Każde spotkanie, to kilka kolejnych spraw i problemów do rozwiązania. Otrzymujemy również dużo zgłoszeń przez wiadomości, kontakty przez facebooka’a, który służy nam właśnie do kontaktów z mieszkańcami. Mamy również swoje Stowarzyszenie Nasza Gmina Żukowo i dzięki niemu również możemy organizować wsparcie dla potrzebujących, gdyż zgłaszane nam problemy często wykraczają poza kompetencje radnych, a chcemy pomagać.
Dziękujemy mieszkańcom Gminy Żukowo za szansę na budowanie zaufania, za wspólne działania.
Będziemy działać dalej i wspierać.” - podkreśla Zmudzińska.
Praktycznie nie ma w tej chwili przestrzeni samorządowej, która nie wymaga interwencji. Ostatnie spotkania radnej Zmudzińskiej z przedstawicielami instytucji wojewódzkich pokazują, że do tej pory nie były prowadzone żadne konsultacje dotyczące spraw bezpośrednio dotykających mieszkańców. Władze Żukowa być może przyjęły taktykę „jakoś to będzie” i liczą, że mieszkańcy nie będą protestować.
Sytuacja jednak jest zupełnie inna. Struktura demograficzna gminy zaczyna przechylać się w stronę osób, które gminę wybrały jako miejsce do życia, co ma zasadniczy wpływ na zmianę relacji.
Stare powiązania muszą ustąpić pod naporem potrzeb i inicjatyw mieszkańców, którzy przeprowadzili się do Banina, Rębiechowa, Otomina, Chwaszczyna czy Żukowa. W druzgocącej większości są to osoby pochodzące z dużych miast. Po części z Gdańska czy Gdyni, ale również z innych miejscowości w Polsce, którzy wybrali Trójmiasto jako miejsce pracy, a gminę Żukowo jako przestrzeń do mieszkania.
Mentalnie takie osoby w żaden sposób nie pogodzą się z formą rządów w Żukowie, a budując przeróżne struktury poziome w gminnych miejscowościach już zaczynają się porozumiewać i budować sojusze, których celem jest znalezienie nowej formuły kierowania gminą. Niestety, obecny burmistrza nie mieści się w niej. Miał wiele lat, by nauczyć się tego, że Żukowo ze względu na swoje położenie (graniczenie z Gdańskiem i Gdynią) wcześniej czy później stanienie się przedłużeniem aspiracji wielkomiejskich, co przede wszystkim charakteryzuje się większym obszarem tolerancji na nowe i możliwościami demokracji bezpośredniej, czyli na przykład buntem społecznym w momencie, kiedy władza nie chce rozmawiać z mieszkańcami albo nie potrafi rozwiązać ich problemów.
I nieważne czy ktoś jest z Gdyni, Gdańska, Torunia, Włocławka, Bydgoszczy czy Piły. Wybrał Żukowo i już tam mieszka. Skalę potrzeb ma jednak „z dużego miasta” i zrobi wszystko, by mieszkać w warunkach zbliżonych, a tego niestety nie jest wstanie zapewnić mu Kankowski, który mentalnie osiadł w XX wieku.
Te potrzeby wypływają właśnie na spotkaniach, w których uczestniczy radna Mariola Zmudzińska wraz z kolegami z klubu: Adamem Stromskim, Adamem Okrojem, Tomaszem Pellowskim, Jerzym Żurawiczem i Stefanem Grubą.
„Dziękujemy Mieszkańcom Gminy Żukowo, za zaufanie, kolejne spotkania i rozmowy.
Następne spotkania oraz interwencje przed nami.
Pisma i wizyty w różnych instytucjach za nami (ale pewnie i przed nami).
Działamy i staramy się pomagać. Część tematów pozytywne się toczy, a z resztą się nie poddajemy.” - dodaje Zmudzińska.
Mail kontaktowy do radnych: [email protected]
Można pisać o każdej sprawie, podzielić się sukcesami i wnioskować o podjęcie interwencji – radni z klubu Nasza Gmina Żukowo czekają!
To prawda11:22, 25.05.2023
Na Was można liczyć, jednak tych problemów, których nie rozwiązuje Kankowski z urzędem gminy jest już zbyt wiele. Ufam i wierzę, że pani Mariola, mając do dyspozycji uprawnienia burmistrza i możliwości zarządzania tut. urzędem naprawi wszystkie zaniedbania. A Kankowski jest mentalnie w XIX wieku, gdyż przyzwyczajony jest do postawy bierno-poddańczej zamieszkałej ludności i z tym mu dobrze i to mu na rękę.
Mgr inż.11:27, 25.05.2023
Pozdrowienia i podziękowania od słoików z Warmii i Mazur ❤️?❤️
Mieszkaniec15:02, 25.05.2023
Pytanie do wszystkich mieszkańców, czy są zameldowani tam gdzie mieszkają i czy odprowadzają podatki wg miejsca zamieszkania....a nie tylko wymagają i narzekają.
A Pani Marioli życzymy powodzenia...na pewno po wyborach wszystko w ciągu roku naprawi...pieniążki rozmnoży i zatrudni kompetentnych ludzi do pracy :-)
Trzymamy kciuki
3 0
Pani Mariola, nie mówi że rozmnożyć pieniążki, ale może nie rozpocznie kilku inwestycji, póki są bieżące potrzeby i bałagan, choćby z drogami, znakami, ściekami...itd. itp. Nie trzeba być zameldowanym, a wystarczy w PiT wypełnić miejsce zamieszkania.