Nie jest to zaskoczeniem, że część radnych ma zastrzeżenia. Wielokrotnie już pisaliśmy o chaosie drogowym panującym w gminie Żukowo. O braku dialogu z mieszkańcami. O antyspołecznej polityce związanej z wydawaniem zgód na prowadzenie działalności gospodarczej w obrębie osiedli mieszkaniowych.
Szczegółowej analizie realizację budżetu poddała Mariola Zmudzińska, przewodnicząca klubu radnych Nasza Gmina Żukowo, która wraz z całym klubem nie dała absolutorium burmistrzowi.
Na początku 2021 roku planowano inwestycje na poziomie ok. 65,5 mln zł w tym 2 mln zł do Spółki Komunalnej. W ciągu roku poziom ten zmniejszono inwestycje do 46 mln zł, jednak realizacja nastąpiła tylko na poziomie 41.597.137,77 zł, czyli plan z początku roku 65,5, a realizacja 41,5 mln zł, w tym do Spółki komunalnej zamiast 2 przekazano 7 mln zł. Stanowi to realizację inwestycji na poziomie 63,54% pierwotnego budżetu a po odjęciu wkładu w Spółkę Komunalną zostaje 52,85% inwestycji z planu budżetowego.
"Kolejny rok z rzędu pan Burmistrz proponował nam z początkiem roku budżet jak się okazuje sztucznie rozdęty inwestycjami, które w kolejnych miesiącach znikają z kolejnych wersji budżetu. Czemu to ma służyć? Skoro sytuacja powtarza się rokrocznie, to czy nie można przygotować budżetu, który z góry będzie zakładał właściwy poziom wydatków bieżących i co za tym idzie realny poziom inwestycji? Jak ma się budżet, którego wykonanie teraz analizujemy do budżetu, o którym opowiadał Pan z początkiem 2021 roku. Nie można oprzeć się wrażeniu, że tworzenie budżetu na rok kolejny ma wymiar czysto PR-owy." - mówiła podczas sesji absolutoryjnej radna Zmudzińska wskazując manipulację władz, które najpierw obiecywały mieszkańcom "cuda na kiju", a potem bez żadnych konsultacji społecznych wycofywały się ze swoich deklaracji.
"Analizując realizację budżetu za 2021 rok, ponownie zweryfikowaliśmy wcześniejsze lata, w szczególności planowane inwestycje. W wielu wypadkach można zaobserwować brak ich realizacji i to nie miesiącami, a latami. Pan Przewodniczący Albin Bychowski, co roku podkreśla wagę planowanych wydatków majątkowych na kolejny rok, jednak nigdy nie odnosi się do faktu, iż na koniec roku faktycznie zrealizowanych zostaje tylko część z nich." - Zmudzińska pokazuje nieudolność żukowskich władz, które nie potrafią przeprowadzić ani właściwej diagnozy potrzeb ani określić działań, które powinny być realizowane w ramach przyjętego budżetu.
Stąd potem zmiany w wydatkach i brak odpowiedzialnej polityki finansowej gminy.
"My radni Klubu Radnych Nasza Gmina Żukowo analizujemy dane dotyczące inwestycji w gminie." - podkreślała w imieniu klubu Mariola Zmudzińska.
"Średnia realizacji inwestycji z trzech ostatnich lat jest na poziomie 56%, a odejmując wkłady wnoszone w Spółkę Komunalną, otrzymujemy średnią zaledwie 48% planowanych kwot i to jakichkolwiek inwestycji a nie tych wyłącznie planowanych. Gdybyśmy odnieśli ten wskaźnik do pakietu inwestycji z wyjściowego planu budżetów, to poziom realizacji jest jeszcze mniejszy. Niestety!" - mówiła dalej Mariola Zmudzińska jeszcze dobitniej pokazując, że władze Żukowa w żaden sposób nie posiadają strategii, z której mogłaby wynikać jakakolwiek oznaka rozwoju.
I tak - mimo utrzymującej się tendencji wzrostu liczby mieszkańców – władze gminy nie potrafią dostosować polityki urzędu do wyzwań i potrzeb z tego wynikających.
Przeraźliwie przedłużające się remonty i budowy dróg zamiast optymalizować ruch w gminie tylko go utrudniają i wprowadzają coraz większy chaos.
"Oczywiście, może pan Burmistrz powiedzieć, że przecież realizuje budżet w kształcie, jaki uchwali Wysoka Rada. Ale to nie radni proponują treść budżetu i to nie radni wnioskują o jego ciągłe zmiany na przestrzeni roku. W 2021 roku tych zmian było kilkanaście i za każdym razem krok po kroku okrajał pan zakres inwestycji. To Pan zatem ponosi pełną odpowiedzialność za brak realizacji planów inwestycyjnych w pierwotnym kształcie wynikającym z pierwszego uchwalonego budżetu." - podsumowała Zmudzińska kierując słowa bezpośrednio do Kankowskiego.
Wywołało to natychmiastową reakcję ludzi burmistrza, którzy zaatakowali. Jednak merytoryki w ich wypowiedziach próżno szukać. Za to było pełno frazesów, pustosłowia i zwykłego pieniactwa.
Natomiast radny Paweł Koreń, który z zamierzeniu chciał ripostować radnej Zmudzińskiej, swoją wypowiedzią tylko potwierdził nieudolność władz Żukowa wspominając o kanalizacji w Przodkowie.
Generalnie przysłuchując się wypowiedziom zarówno burmistrza jak i jest zwolenników odnosi się wrażenie, że mówią jedynie by mówić, a nie cokolwiek powiedzieć...
Jest to pierwszy materiał podsumowujący rok działań burmistrza Kankowskiego. W kolejnych przedstawimy: kłopoty z wodą, nie tylko do picie, ale również do gaszenie pożarów; praktyki dyskryminacyjne; rzekome konsultacje społeczne; znikający budżet obywatelski; brak wsparcia dla młodzieży; bagatelizowanie problemu alkoholizmu i narkomanii; megalomańskiej wyrzucanie pieniędzy mieszkańców w błoto...
4 1
Brawo dla tych radnych którzy mieli odwagę powiedzieć prawdę. Brawo dla tej pani.
1 0
No nareszcie ktoś ma odwagę mówić prawdę i punktować błędy włodarza z Żukowa. Długo na to czekaliśmy.