Terechów: czy w Urzędzie Miejskim w Czarnem doszło do agitacji wyborczej?

Radny Jerzy Terechów nie kryje swojego oburzenia, kiedy opowiada o korespondencji, którą przekazał czarneńskim radnym przewodniczący Rady.

Chodzi o list podpisane przez Rafała Trzaskowskiego w ramach akcji „Samorządy Naprzód!”, który od kilku tygodni trafia do radnych gmin i powiatów całej Polski.

- Uważam, że jest to naruszenie prawa, które jednoznacznie mówi, że na terenie urzędów nie wolno prowadzić kampanii wyborczej. Żadnej kampanii wyborczej. A tu mamy promocję konkretnego kandydata, którego zwolennicy prowadzą niedozwolone działania – podkreśla Jerzy Terechów.

To, że jest to działanie w ramach kampanii wyborczej poświadcza fakt, iż na piśmie widnieje zdanie: „Sfinansowano z Komitetu Wyborczego Kandydata na Prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego”.

W takiej sytuacji nie ma żadnych wątpliwości, iż jest o kampania wyborcza, a samo działanie narusza przepisy o zakazie prowadzenia kampanii wyborczych na terenie urzędów.

Burmistrz nie zareagował?

Na sprawę nie zareagował burmistrz, a przecież do zdarzenia doszło na terenie Urzędu Miejskiego w Czarnem.

Pokazuje to, że Zabrocki ma swoją hierarchię wartości. Kiedy trwała kampania europejska Czarne obciążyło finansowo Piotra Müllera, choć ten wcześniej wielokrotnie wspierał gminę w pozyskiwaniu funduszy na realizację wielu projektów.

Zniszczone dowody?

Jak informuje Jerzy Terechów koperta nadawcy, w której przyszły owe listy do radnych została zniszczona. Czy zatem jest to zacieranie dowodów?

* * *

Sprawa jest rozwojowa. Takie listy trafiły już do wielu radnych na terenie całego kraju. Część z nich zgłosiło proceder na policję lub do prokuratury z informacją o możliwości zaistnienia przestępstwa.

Takie zgłoszenia są również w województwie pomorskim.