Poseł Kowalski: na spotkaniu w Kartuzach rozmawialiśmy o sytuacji w kraju

Poseł Michał Kowalski kontynuuje cykl spotkań z mieszkańcami Pomorza. W minionym tygodniu odwiedził między innymi Kartuzy.

- Bardzo lubię odwiedzać Kartuzy. Od lat utrzymuję kontakty z mieszkańcami i bywam na wielu wydarzeniach. Tym razem już jako poseł spotkałem się z mieszkańcami. Przede wszystkim rozmawialiśmy o zbliżających się wyborach prezydenckich. Nie zabrakło jednak tematów bieżących, związanych z tym, co obecnie dzieje się w naszym kraju - mówi poseł Michał Kowalski.

Poruszano również tematy bezpośrednio dotyczące Kaszub i Kartuz.

Uczestniczący w spotkaniu wskazywali na sprawy związane z problemami mieszkańców, czy samorządów, które w obecnej kadencji Sejmu i rządów Tuska nie mogą już liczyć na takie wsparcie, jak to miało miejsce za czasów rządu Mateusza Morawieckiego.

Jak wiadomo nadal wielkim problemem lokalnych samorządów są drogi. I to nie nie potrzeba funduszy. Tegoroczna edycja Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg nawet w małej części nie zaspokoiła potrzeb gmin i powiatów. Dofinansowano jedynie projekty już trwające.

Nowe inwestycje na razie samorządy muszą odłożyć do "poczekalni". Obecny rząd nie kwapi się, by współfinansować zadania związane z rozwojem dróg.

Podobnie jest w przypadku modernizacji i budowie linii kolejowych.

W przypadku powiatu kartuskiego rusza wielka inwestycja przygotowana jeszcze za rządów PiS, czyli modernizacji linii kolejowej 201 z Gdyni do Bydgoszczy przez Żukowo, Kościerzynę i Wierzchucin.

Nie wiadomo jednak jak zostanie rozwiązana kwestia skomunikowania z tą trasą Kartuz. Czy połączenia pasażerskie będą dojeżdżały do Kartuz, czy jednak omijały jadąc bezpośrednio z Żukowo do Kościerzyny.

Nie wiadomo również czy po budowie połączenia Kartuzy Lębork przez Sierakowice, trasa zostanie połączona z Tczewem z pominięciem Gdańska. Tyle mówi się o alternatywnym połączeniu ze Słupskiem i nowo budowaną elektrownią jądrową w Choczewie, jednak nikt nie wspomina o skomunikowaniu Kartuz z Tczewem czy Pruszczem Gdańskim.

- Tematów do omówienie jest bardzo dużo. Jedno spotkanie to za mało. Jako poseł przygotowuję i składam interpelacje, dzięki którym mieszkańcy dowiadują się o konkretnych działaniach. Gorąco zachęcam do informowania mnie o problemach. Będzie je wyjaśniać i interweniować - dodaje poseł Kowalski.

Wiele spraw związanych z samorządem powiatowym poruszył uczestniczący w spotkaniu Andrzej Leyk, radny powiatu kartuskiego. Dzięki spotkaniu w Kartuzach poseł Kowalski ma ogląd spraw, które oczekują na rozwiązanie. Co w przypadku parlamentarzysty zaskutkuje interpelacjami.