Birosz: zapamiętam na długo uśmiech oraz mocny uścisk dłoni jubilatki

"Miałem przyjemność w gronie znajomych i sąsiadki pani Zosi wręczyć bukiet kwiatów i złożyć najserdeczniejsze życzenia mieszkance Czarnego, która obchodziła swoje 100 urodziny. Nie ukrywam, że zapamiętam na długo uśmiech oraz mocny uścisk dłoni solenizantki. Dziękuję najbliższej rodzinie za serdeczne przyjęcie oraz za przybliżenie ciekawych epizodów z życia pani Zofii."

- podkreśla Mariusz Birosz.

Z życzeniami u jubilatki

Z życzeniami u przesympatycznej i tryskającej humorem mieszkanki Czarnego Pani Zofii, która 20 marca ukończyła 100 lat pojawili się m.in. Mariusz Birosz, Jerzy Terechów i Marian Zieliński oraz sąsiadka Aneta Chmielewska.

Życzyli dużo, dużo zdrowia, dalszego poczucia humoru i doczekania wesela wszystkich swoich prawnucząt.

* * *

Tradycja zobowiązuje

W wielu pomorskich miejscowościach setne urodziny mieszkanki lub mieszkańca obchodzone są hucznie z udziałem wójtów, burmistrzów czy prezydentów oraz licznego grona radnych. To już jest taka tradycja, której nikt nie śmie podważać.

Znamienne jest to, że Urząd Miejski w Czarnem nie był zainteresowany złożeniem życzeń z bukietem kwiatów czy nawet pojawieniem się u jubilatki.