Poseł Michał Kowalski: w Gdyni uczciliśmy Światowy Dzień Sybiraka

Co roku w Gdyni odbywają się uroczystości upamiętniające ofiary sowieckiej agresji na Polskę oraz Dzień Sybiraka. Odprawiono uroczystą mszę świętą i złożono wiązanki kwiatów przed pomnikiem „W hołdzie zesłańcom Sybiru”. Gdynia uczciła w ten sposób pamięć tych, którzy zostali przymusowo wywiezieni w głąb ZSRR i już nigdy nie wrócili.

- Pamięć powinna być dla nas źródłem czerpania nie tylko wiedzy, ale również podstaw do budowania patriotyzmu, odpowiedzialności i przesłanie dla kolejnych pokoleń. Nie chodzi wcale o jakąś nadmuchaną martyrologię, a o wartości, na których budujemy naszą niepodległość i suwerenność. Patrząc z tej perspektywy dostrzegamy poświęcenie i umiłowanie ojczyzny przez zesłańców, których Rosja Sowiecka chciała wynarodowić, a oni mimo wszystko nie poddali się i w ogromnej części powrócili do Polski. Należy im się ogromny szacunek i uznanie. Właśnie dlatego potrzebne są takie uroczystości. Sybiracy przeżyli piekło, stracili całe rodziny. Dziś ich historia musi być podstawą budowania naszej przyszłości, zwłaszcza w świetle tego, co dzieje się za wschodnią granicą naszego kraju - podkreśla poseł Michał Kowalski.

Uroczystości rozpoczęła msza święta i pochód, który przeszedł z kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski przez centrum miasta pod Pomnik W hołdzie Zesłańcom Sybiru. W obchodach wzięli udział członkowie Związku Sybiraków oraz Stowarzyszenia Rodzina Katyńska, samorządowcy, politycy, mieszkańcy, przedstawiciele Marynarki Wojennej, w tym delegacja Akademii Marynarki Wojennej.

Zgodnie z ceremoniałem udział wzięła także jako wojskowa asysta honorowa - Kompania i Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej. Odegrano Hymn Sybiraków, odczytano Apel Pamięci i oddano salwę honorową. Wręczono także odznaczenia Zasłużony dla Związku Sybiraków. Wydarzenie uświetniły Kompania i Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej RP oraz liczne poczty sztandarowe.

17 września 1939 r. walczącą z niemiecką agresją Polskę zaatakowała Armia Czerwona. Ten napad był realizacją sowiecko-niemieckiego planu likwidacji naszego kraju. To była zapowiedź m.in. Katynia i gehenny więźniów sowieckiego systemu terroru. Ocalali, zamieszkujący Gdynię, co roku spotykają się, by oddać cześć tym, którzy polegli i szacunek tym, którzy przetrwali.

- Historia nigdy się nie kończy, wbrew temu co niektórzy mówią. Parafrazując Sołżenicyna z Archipelagu Gułag, to, co dzieje się znowu po wschodniej stronie granicy pokazuje, że jeżeli da się władzę – nieograniczoną władzę ograniczonym ludziom – to zawsze skutkuje to nieograniczonym okrucieństwem - mówił podczas uroczystości Bartłomiej Austen, wiceprezydent Gdyni.

Światowy Dzień Sybiraka obchodzony jest od 2004 roku. Rangę oficjalnego święta państwowego w Polsce zyskał na mocy uchwały Sejmu RP w 2013 roku.

- Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd wszystkim Polakom zesłanym na Syberię, inne tereny Rosji i Związku Sowieckiego. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej upamiętnia tych, którzy tam zginęli, tych, którym udało się powrócić do Ojczyzny, tych, którzy osiedli w różnych częściach świata, oraz tych, którzy pozostali w miejscu swego zesłania, gdzie kultywowali polskość – głosi uchwała.

Na uroczystościach obecni byli m.in.: Waldemar Świto - prezes gdyńskiego koła Związku Sybiraków, Sybiracy i członkowie Związku Sybiraków i Stowarzyszenia Rodzina Katyńska m.in. Barbara Pytko i Hanna Wielesiuk-Śliwa, Bartłomiej Austen – wiceprezydent Gdyni, Michał Kowalski - poseł na Sejm, Sławomir Rybicki - senator Rzeczypospolitej Polskiej oraz przedstawiciele Marynarki Wojennej.