Stowarzyszenie "Brygada Inki" przy współpracy z 52 batalionem remontowym Ziemi Człuchowskiej, Wojskową Strażą Pożarną z 6 Wojskowego Oddziału Gospodarczego Ustka - Grupą Zabezpieczenia Czarne oraz Stowarzyszeniem "Czarne. Tu się dzieje" zorganizowało uroczystości upamiętniające zwycięską bitwę wojsk polskich pod dowództwem Hetmana Stanisława Koniecpolskiego nad wojskami szwedzkimi w kwietniu 1627 roku.
[FOTORELACJA]10925[/FOTORELACJA]
- Cieszę się że po raz drugi, wraz z mieszkańcami Nadziejewa i zaproszonymi gośćmi mogliśmy uczcić 396 rocznicę wielkiej bitwy Hetmana Koronnego Stanisława Koniecpolskiego, która miała miejsce na polach w Nadziejewie. Hetman Koniecpolski w zwycięskiej bitwie, wraz z wojskami polskimi (husarią), pokonał wojska szwedzkie w kwietniu 1627r. Owa bitwa została upamiętniona wielkim głazem pod Nadziejewem o czym można wyczytać w Wikipedii, pod hasłem "Bitwa pod Czarnem" - mówi Jerzy Terechów, prezes Stowarzyszenia "Czarne.Tu się dzieje!".
Władze Czarnego nie kwapiły się (i nie kwapią nadal) do kultywowania pamięci o ważnych dla gminy wydarzeniach. Dopiero pojawienie się Stowarzyszenia "Brygada Inki" stało się asumptem do przywracania historycznych rocznic.
- Pomysł żeby upamiętniać to wydarzenie, zrodził się wspólnie z Prezesem Stowarzyszenia Brygady Inki Mariuszem Biroszem. Postanowiliśmy, że to wydarzenie, jakie miało miejsce 396 lat temu na nadziejewskich polach, trzeba kultywować i pamięć o tej bitwie przekazywać lokalnej społeczności i młodzieży. Myślę że od tej pory, przez takie cykliczne, coroczne uroczystości upamiętnienia tej Bitwy, nasza miejscowość w niedalekiej przyszłości zyska jeszcze większą rangę i znaczenie. Za cztery lata będzie okrągła rocznica tej bitwy, mam cichą nadzieję, że to będzie już naprawdę duże wydarzenie - dodaje Terechów.
Podczas uroczystości głos zabrali: Stanisław Jurek, asystent Anny Fotygi Posła do Parlamentu Europejskiego, Mariusz Birosz, prezes Stowarzyszenia "Brygada Inki", Jerzy Terechów, prezes Stowarzyszenia "Czarne .Tu się dzieje" oraz ks. Grzegorz Buda, wikariusz parafii Wniebowzięcia NMP w Czarnem. Wspomniano o ogromnym znaczeniu zwycięskiej bitwy na polach koło Nadziejewa, o ważności kultywowania ważnych wydarzeń historycznych oraz wychowywaniu młodzieży w patriotyzmie i miłości do Ojczyzny. Ważnym elementem spotkania była modlitwa za poległych z najeźdźcą.
Organizatorzy dziękują żołnierzom i strażakom za uświetnienie patriotycznych uroczystości oraz przybyłym delegacjom za złożone wiązanki kwiatów oraz zniczy.
- Bitwa pod Czarnem (Hamersztynem), to starcie zbrojne, które miało miejsce w dniach 12 - 17 kwietnia 1627 roku podczas wojny polsko - szwedzkiej. Hetman Stanisław Koniecpolski tym zwycięstwem sprawił, że Jerzy Wilhelm - elektor brandenburski opowiedział się po stronie Rzeczypospolitej, a Litwa wznowiła działania wojenne na Inflantach. Natomiast Gustaw Adolf - król Szwecji musiał zapomnieć o szybkim wygraniu wojny. Zwycięska bitwa pod Czarnem rozsławiła miejscowość nad Czernicą - przypomina Mariusz Birosz, prezes Stowarzyszenia "Brygada Inki".
* * *
Przypomnijmy również, że Fundacja "Pomorska Inicjatywa Historyczna" w ramach ogólnopolskiego projektu upamiętnia zwycięstw wojsk polskich nad wojskami szwedzkimi w XVII wieku przygotowuje się do postawienie pomnika hetmanowi Stanisławowi Koniecpolskiemu, który dowodził wojskami polskimi podczas bitwy pod Czarnem.
0 0
Hipokryci!!! Przypominam, jak zohydzaliście Hetmana Koniecpolskiego, kiedy Jego postać była rekomendowana na patrona Szkoły Podstawowej - Tej Szkoły! Że dewiant, uzurpator i wcale nie taki bohater. To jak to w końcu z Nim jest? A jak w wami!!!
0 0
Pan Redaktor jak zwykle musi w swoim artykule dowalić mieszkańcom i burmistrzowi. Jeszcze nie tak dawno szkoła podstawowa miała szansę nosić imię Stanisława Koniecpolskiego ale postarano się żeby to nie przeszło i wygrała Inka. Stanisław Koniecpolski jest bardziej zasłużony dla tego miasta niż Inka. Więc proszę nie pisać nieprawdy. W tym toku ma powstać pomnik Stanisława Koniecpolskiego.