5 stycznia odbyła się pod gdyńskim Urzędem Miasta konferencja prasowa dotycząca nadania imienia Romana Dmowskiego ulicy "Droga Gdyńska" zlokalizowanej między ul. Lotników a ul. Śląską w Gdyni.
Na konferencji prasowej głos zabrali Krzysztof Szymański z Zarządu Głównego Ruchu Narodowego oraz Dawid Winiarski Prezes Ruchu Narodowego Gdynia.
Podkreślono, że władze miasta nie dbają o godne uhonorowanie jednego z 3 głównych ojców niepodległości, jakim jest Roman Dmowski. W mieście nie znajduje się żadne miejsce pamięci lub ulica, park, skwer lub rondo jego imienia.
W 2015 roku działacze Ruchu Narodowego złożyli wniosek o nadanie węzłowi w dzielnicy Obłuże im. Romana Dmowskiego, który został podparty podpisami mieszkańców miasta w ilości ponad 600. Władze miasta odmówiły. W związku z tym, na konferencji prasowej, działacze Ruchu Narodowego w Gdyni zaproponowali nowe, bardziej eksponowane miejsce.
Działania gdyńskiego Ruchu Narodowego poparł poseł Michał Urbaniak mówiąc m.in., że Gdynia jest największym miastem w Polsce, w którym nie znaleziono do tej pory miejsca na uhonorowanie tego wybitnego Polaka.
Brak upamiętnienia Romana Dmowskiego to swoiste zakłamywanie historii. Wszak to jego działania doprowadziły do tego, że Polska otrzymała Pomorze i w Gdyni mógł powstać port, a mała osada stać się jednym z największych polskich miast.
Jako delegaci na konferencję pokojową w Paryżu wspólnie z Ignacym Paderewskim, również związanym z obozem narodowym, reprezentowali Polskę i walczyli o interesy kraju, który odradzał się po latach rozbiorów.
Brak pomnika, ulicy, skweru to ukłon w stronę zaborców... którzy i dziś (wyłączając Austrię) chętnie by sprowadzili Polskę do roli sługi i kraju taniej siły roboczej oraz obszaru, w którym można sprzedawać importowane produkty, by niszczyć polską gospodarkę.
„Reprezentujący na konferencji prasowej organizacje narodowe KRZYSZTOF SZYMAŃSKI oraz DAWID WINIARSKI pomogli Radzie Miasta Gdynia, wskazując godne miejsce jakim jest ul. Droga Gdyńska. Wierzymy, że tym razem nasza interwencja przyniesie skutek i Roman Dmowski w ten symboliczny sposób dołączy do Jana Ignacego Paderewskiego oraz Józefa Piłsudskiego w nadmorskim mieście.” - podkreśla poseł Michał Urbaniak.
1 0
To bardzo dobra propozycja. Odmowa może świadczyć o sprzyjaniu obcym interesom i świadomym zadeptywaniu polskiej historii. Generalnie wiele nazwisk zostało do tej pory starannie pominiętych, również osób piastujących stanowiska w przedwojennej Gdyni. Może warto zacząć pytać dlaczego.