Zarząd Nextbike Polska S.A. podjął decyzję o złożeniu wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Celem jest umożliwienie dalszego funkcjonowania roweru miejskiego w 39 systemach w Polsce - poinformowała spółka w komunikacie.
Jak tłumaczy firma w komunikacie wydanym 19 maja, zagrożenie niewypłacalnością to efekt pandemii wirusa SARS-CoV-2 a spółka ma problemy jak wiele innych firm z branży transportowej. Przywołuje w tym kontekście obowiązujący od 1 kwietnia do 5 maja zakaz korzystania przez użytkowników z rowerów miejskich. Nextbike twierdzi, że zachował zdolność do realizowania bieżących zobowiązań, co pozwala na dalsze wykonywanie umów na obsługę systemów rowerowych.
Jak informuje Alicja Mongird - rzecznik prasowa Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot, firma nie planuje upadłości spółki-córki NB Tricity. Ma jeszcze sporo do oddania zarówno Obszarowi, jak i mieszkańców Trójmiasta i okolic. Nie jest to jednak tak oczywiste i jednoznaczne. Jak pokazuje rzeczywistość w Polsce wszystko jest możliwe.
Nextbike Polska jest jedną z firm wybranych do dalszych działań w procesie wyboru nowego operatora, czyli podmiotu, który poprowadzi MEVO 2.0.
"Dla naszych użytkowników nic się nie zmienia. Rowery miejskie w 39 systemach w Polsce będą funkcjonowały normalnie. Zarówno nam, jak i naszym wierzycielom oraz miastom, zależy na tym, żeby rower miejski, który stał się symbolem sukcesu, nowoczesności i ekologii, przetrwał zawirowania spowodowane pandemią i mógł dalej się rozwijać. Liczymy na wsparcie i współpracę władz miejskich tak, aby rower nie stał się pierwszą biznesową ofiarą pandemii w transporcie publicznym w Polsce" – mówi cytowana w komunikacie Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike Polska S.A.
Czytamy w nim, że "w ocenie zarządu, przeprowadzenie postępowania restrukturyzacyjnego daje realne szanse na dojście do porozumienia z wierzycielami, w tym z bankami finansującymi spółkę oraz pozwoli na ustalenie nowych zasad spłat zobowiązań spółki. Zawarcie układu z wierzycielami pozwoli na odsunięcie w czasie płatności aż do momentu powrotu do normalnego funkcjonowania systemów rowerowych po pandemii wirusa SARS-CoV-2".
"Restrukturyzacja to standardowa procedura przewidziana kodeksem handlowym w sytuacji zagrożenia niewypłacalnością. Nie oznacza zagrożenia dla bieżącego funkcjonowania spółki" - podkreśla spółka.
Więcej na temat problemów firmy napisano w wydanym we wtorek komunikacie giełdowym, spółka jest notowana na rynku NewConnect Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych. Czytamy w nim:
"Spółka zidentyfikowała stan zagrożenia niewypłacalnością m.in. z uwagi na następujące zdarzenia:
1) obniżenie przychodów związanych z realizacją umów z samorządami wynikające z obowiązywania w okresie od dnia 1 kwietnia 2020 r. do dnia 5 maja 2020 r. zakazu korzystania przez użytkowników z rowerów miejskich. Obniżenie przychodów nastąpiło poprzez dokonanie obniżeń wynagrodzenia, odstąpienia od zawartych umów, przesuwania startu sezonów rowerowych, nieprzeprowadzanie zaplanowanych przetargów,obniżenie wpływów od użytkowników rowerów miejskich,
2) wstrzymanie zapłaty wynagrodzenia za miesiąc kwiecień 2020 r. (tj. miesiąc w którym obowiązywał zakaz korzystania z rowerów) dotyczącego istotnego dla Spółki systemu rowerowego,
3) obniżenie przychodów z reklam i nierealizowanie przez Synergic sp. z o.o. – wyłącznego partnera Spółki w zakresie uzyskiwania przychodów z reklam - płatności zgodnie z umową dzierżawy nośników reklamowych, o której Spółka informowała w raporcie bieżącym ESPI nr 6/2020 z dn. 13 lutego 2020 r.,
4) konieczność renegocjacji terminów płatności wynikających z umowy zawartej z Benefit Systems S.A., o której Spółka informowała w dn. 31.12.2018 r. w raporcie bieżącym ESPI nr 35/2018, oraz brak płatności ze strony Benefit Systems S.A. w terminach wynikających z zawartej umowy,
5) aktualny brak możliwości przedstawienia gwarancji bankowej jako zabezpieczenia należytego wykonania umowy zawartej z miastem Oulu,o której Spółka informowała w raporcie bieżącym ESPI nr 5/2019 z dn. 26 kwietnia 2019r. Obecnie, trwają rozmowy w przedmiocie renegocjowania warunków umowy, w tym zmiany sposobu zabezpieczenia, wobec czego rozpoczęcie sezonu rowerowego zostało opóźnione i istnieje prawdopodobieństwo podjęcia przez miasto Oulu działań zmierzających do odstąpienia od umowy lub jej rozwiązania w przypadku nieuzgodnienia alternatywnego sposobu zabezpieczenia. Spółka nie posiada informacji, by na dzień 19 maja 2020 r. miasto Oulu podjęło działania zmierzające do odstąpienia lub rozwiązania umowy,
6) utrudniony dostęp do finansowania zewnętrznego, m.in.wydatków inwestycyjnych i zabezpieczeń dla przyszłych przetargów, z uwagi na COVID-19".
Nextbike działa w Polsce od 2011 r. i w Finlandii od 2017 r. - wynika z informacji na stronie internetowej firmy. Jest operatorem systemów rowerów miejskich, m.in. Veturilo - Warszawski Rower Publiczny oraz ogólnopolskich MultiSport Bike, System Rowery Orlen.
"Nasze systemy działają w oparciu o licencję Nextbike GmbH, niemieckiej firmy obecnej na 4 kontynentach i ponad 140 miastach" - informuje Nextbike SA.
Nextbike GmbH ma 45,08 proc. akcji spółki, 41,92 ma Larq Spółka Akcyjna wraz z podmiotami zależymi - wynika z informacji na NewConnect.
Nextbike ma kłopoty, co na to samorządy
Władze operatora rowerów miejskich zdecydowały się na złożenie wniosku o otwarcie przyspieszonego postępowania układowego. Białystok czeka na uruchomienie systemu, Legnica skorygowała płatności a Warszawa je negocjuje. Oto informacje zebrane z urzędów miast.
Białystok
Prezes firmy Nextbike Polska S.A. podczas środowej rozmowy zapewnił prezydenta miasta, że uruchomienie systemu BiKeR nie jest zagrożone. Firma deklaruje, że stanie się to do końca czerwca. Według podpisanej niespełna dwa tygodnie temu umowy, tegoroczny sezon Białostockiej Komunikacji Rowerowej ma ruszyć najpóźniej na początku lipca.
BiKeR działa od 2014 r. i obejmuje także gminy ościenne: Choroszcz, Supraśl i Juchnowiec Kościelny. W 2019 roku w systemie do dyspozycji było 650 rowerów na 64 stacjach, można było korzystać z tandemów i rowerków dla dzieci. Od początku operatorem jest Nextbike Polska, który wygrał przetarg na trzy lata. Sezon zwykle trwał od 1 kwietnia (z możliwością wcześniejszego uruchomienia przy sprzyjającej pogodzie), do końca listopada. W połowie marca władze miasta informowały, że start sezonu może być opóźniony o dwa miesiące, ponieważ operator ma trudności z instalacją rowerów, gdyż na czas nie dotarły części, w większości sprowadzane z Chin. Zgodnie z umową koszty związane z uruchomieniem BiKeRa ponosi wykonawca. Dopiero po rozpoczęciu funkcjonowania systemu, miasto będzie płaciło miesięczne wynagrodzenie uzależnione od liczby stacji i działających rowerów.
Legnica
Obsługa systemu przebiega bez zakłóceń. Miasto podpisało z Nextbike SA aneks na mocy którego 80 proc. wynagrodzenia jest wypłacane zgodnie z harmonogramem, a 20 proc. zostanie wypłacone w grudniu. Wykonawca został zobowiązany do świadczenia usługi dłużej – o okres, w którym system rowerowy nie funkcjonował.
Płock
Nie ma obecnie zagrożenia funkcjonowania systemu. Miasto rozważa przedłużenie umowy obowiązującej do końca tego roku, na kolejny sezon, w 2021 r. Płocki Rower Miejski obsługuje NB Serwis II, spółka zależna od Nextbike. Ostateczna decyzja o przedłużeniu umowy będzie zależała od oferty cenowej złożonej przez operatora systemu.
Warszawa
System działa bez zakłóceń. Zarząd Dróg Miejskich nie podejmował żadnych działań wobec Nextbike poza poleceniem czasowego wyłączenia działania systemu Veturilo. Miasto jest w trakcie rozmów dotyczących ustalenia wysokości wynagrodzenia za kwiecień i pięć dni maja. Miasta zaznacza, że 2020 rok jest ostatnim w ramach umowy z Nextbike. Trwa przetarg na operatora na lata 2021-28.
Urząd miasta podkreśla, że 1 kwietnia zostało wysłane pismo do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów z wątpliwościami dotyczącymi zakazu korzystania z rowerów miejskich, 17 kwietnia – kolejne, do ministra zdrowia, z prośbą o zniesienie zakazu. Argumentowano, że żaden kraj nie wprowadził takiego obostrzenia, rower jest bezpiecznym środkiem transportu w czasie pandemii, a w marcu, podczas użytkowania, pojazdy i terminale były regularnie dezynfekowane.
Wrocław
Władze miasta kontrolują, czy zarządzanie systemem przebiega zgodnie z podpisaną umową, nie widać niepokojących sygnałów. Wrocławskie Rowery Miejskie to sprzęt 4 generacji. Każdy wyposażony jest w specjalne akumulatory pozwalające wypożyczać sprzęt. Podczas przestoju w funkcjonowaniu systemu operator musiał ładować akumulatory, aby sprzęt utrzymał swoją żywotność. W związku z tym, operatorowi wypłacane było wynagrodzenie. Urząd miasta podkreśla, że rowery miejskie się sprawdziły, wpisały się w komunikację we Wrocławiu i samorządowi zależy, aby nadal funkcjonowały.
Zielona Góra
Obsługa Zielonogórskiego Roweru Miejskiego przebiega bez zakłóceń. Miasto już 20 marca wstrzymało użytkowanie ZRM, przed wydaniem rozporządzenia w tej sprawie, ze względu na epidemię. Wstrzymanie wypożyczania nie zawieszało oraz nie skracało okresu realizacji umowy. Miasto nie potrącało wynagrodzenia za czas przestoju.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz