Zamknij

Michał Gruchała: poprosiłem o pomoc Minister Funduszy i Polityki Regionalnej

21:43, 26.07.2024 Mariusz Sieraczkiewicz/foto PAP Aktualizacja: 22:24, 26.07.2024
Skomentuj

Sprawa wniosków o dofinansowanie działań firmy i fundacji prowadzonych przez żonę wicemarszałka województwa pomorskiego ma ciąg dalszy.

Michał Gruchała ze Stowarzyszenia "Chojnice - tu bije moje serce" prowadząc działalność strażniczą zwrócił uwagę na procedowania dwóch wniosków o dofinansowanie działań prowadzonych przez Barbarę Bonna - żonę wicemarszałka Województwa Pomorskiego Leszka Bonna.

Chodzi o pieniądze przeznaczone dla MOFu Chojnicko-Człuchowskiego (Miejski Obszar Funkcjonalny).

Ponad 620 tysięcy euro z planowanych 908 tysięcy mam otrzymać BONAMED Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Jarcewie, której prezesem jest Barbara Bonna.

Kolejne prawie 106 tysięcy euro ma pozyskać Fundacja Palium z siedzibą w Chojnicach, której prezesem jest również Barbara Bonna - żona wicemarszałka Województwa Pomorskiego.

Na tyle opiewają wnioski...

- Na podstawie art. 221 w zw. z art. 241 ustawy Kodeks postępowania administracyjnego, wniosłem o podjęcie czynności kontrolnych i nadzorczych w związku z potencjalnymi nieprawidłowościami przy naborze projektów w ramach Strategii Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Chojnice-Człuchów na lata 2023-2030 - informuje Michał Gruchała.

W uzasadnieniu czytamy:

W ramach Strategii, podmiotem decydującym o rozdysponowaniu środków unijnych jest Marszałek Województwa Pomorskiego.

Zgodnie z zestawieniem projektów po ocenie z dnia 11 czerwca 2024 r., które mają otrzymać dofinansowanie, 620 tysięcy euro z planowanych 908 tysięcy ma otrzymać BONAMED Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Jarcewie. Kolejne prawie 106 tysięcy euro ma pozyskać Fundacja Palium z siedzibą w Chojnicach.

Prezesem obu tych podmiotów jest Barbara Bonna - żona wicemarszałka Województwa Pomorskiego. Tym samym dochodzi do sytuacji, w której Marszałek Województwa decyduje o przyznaniu środków (i to bardzo wysokich) podmiotom, w których rolę kierowniczą pełni żona jednego z wicemarszałków.

Co więcej, zgodnie z doniesieniami medialnymi1, Fundacja Palium prowadziła hospicjum, w którym doszło do śmierci 3 podopiecznych w wyniku pożaru. Budynek hospicjum miał nie dysponować systemem sygnalizacji pożaru. Takie okoliczności powodują wątpliwości, czy Fundacja w istocie powinna otrzymać takie środki, biorąc pod uwagę ww. tragedię.

Taka sytuacja może świadczyć o braku rzetelności w ocenie projektów i stanowić o przynajmniej niegospodarności w dysponowaniu środkami unijnymi. Wskazuję, iż zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych, naruszeniem dyscypliny jest przyznanie lub przekazanie środków związanych z realizacją programów lub projektów finansowanych z udziałem środków unijnych lub zagranicznych bez zachowania lub z naruszeniem procedur obowiązujących przy ich przyznaniu lub przekazaniu. Z kolei wedle art. 45 ust. 1 ustawy o zasadach realizacji zadań finansowanych ze środków europejskich w perspektywie finansowej 2021-2027 (dalej jako: "ustawa wdrożeniowa"), właściwa instytucja przeprowadza postępowanie w zakresie wyboru projektów do dofinansowania w sposób przejrzysty, rzetelny i bezstronny. Właściwa instytucja zapewnia równy dostęp do informacji o warunkach i sposobie wyboru projektów do dofinansowania oraz równe traktowanie wnioskodawców (art. 45 ust. 2 ww. ustawy).

Trudno mówić o równości traktowania wnioskodawców, jeśli w ramach jednego z podmiotów występuje osoba pośrednio powiązana z Urzędem Marszałkowskim. Nie sposób też uznać, aby w takim stanie rzeczy mogło dojść do zachowania bezstronności przy ocenie wnioskodawców. Tym samym wszystko wskazuje, że mogło dojść do naruszenia wyżej wymienionych przepisów, gwarantujących prawidłowość procesu naboru. Podkreślam, że do podmiotów, w których prezesem jest pani Barbara Bonna, ma zostać przekazane łącznie ok. 80% wszystkich planowanych środków. W takim stanie rzeczy zasadne jest pytanie, czy ocena projektów miała całkowicie obiektywny i merytoryczny przebieg, i czy nie doszło do przekazania środków ze względu na inne, pozaprawne kryteria.

Warto też wskazać, że takie sytuacje mogą doprowadzić do obniżenia zaufania obywateli i potencjalnych wnioskodawców do procesu rozdysponowania środków unijnych jako nierzetelnych, i potencjalnie zniechęcić do uczestnictwa.

Pragnę też wskazać, że opisywana wyżej sytuacja miała swój precedens w 2020 r., kiedy zgodnie z doniesieniami medialnymi2 doszło do przekazania dotacji w wysokości 270 tysięcy złotych na rewitalizację siedziby Leszka i Barbary Bonnów w Jarcewie przyznanej przez Urząd Marszałkowski.

Zgodnie z art. 24 ust. 6 pkt 1 i 2 ustawy wdrożeniowej, minister właściwy do spraw rozwoju regionalnego, przeprowadzając kontrole zapewnieniu zgodności realizacji programów z przepisami unijnymi i krajowymi, w przypadku stwierdzenia uchybień lub nieprawidłowości może wydawać zalecenia naprawcze kontrolowanej instytucji. Biorąc pod uwagę okoliczności opisywanej sprawy, zasadne jest podjęcie stosownych czynności sprawdzających i kontrolnych, celem zweryfikowania praworządności procesu dysponowania środkami unijnymi.

Tym samym niniejszy wniosek jest zasadny, a biorąc pod uwagę powyższe wnoszę jak w petitium.

 

1 https://www.ppoz.pl/czytelnia/ratownictwo-i-ochrona-ludnosci/Smierc-w-hospicjum/idn:2099

2 https://radiogdansk.pl/wiadomosci/2020/01/23/270-tys-zl-trafilo-na-rewitalizacje-rodzinnej-posiadlosci-radnego-sejmiku-wojewodztwa-pod-chojnicami-dysponentem-srodkow-byl-urzad-marszalkowski/

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto PAP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%