Sylwester to czas zabawy, jednak nie wszyscy w tym okresie czują się komfortowo. Hałas, jaki powodują fajerwerki, wywołuje silny stres u zwierząt. Dlatego zamiast kupować petardy, możemy zrobić dobry uczynek i wesprzeć potrzebujące psy i koty.
Co roku w okresie świąteczno-noworocznym wiele czworonożnych przyjaciół w popłochu ucieka lub ginie w nieszczęśliwych wypadkach. Wszystko to przez huk, jaki powodują fajerwerki. W ubiegłym roku podczas nocy sylwestrowej do naszego schroniska trafiło siedem przerażonych hukami petard psiaków. Dlatego weterynarze, behawioryści i opiekunowie zwierząt apelują o empatię i niestrzelanie w sylwestra.
Po raz czwarty „Ciapkowo" zachęca mieszkańców, aby środki, które planowali przeznaczyć na zakup petard, przekazali na zbiórkę „Weź nie strzelaj! Weź mnie przytul!". Zebrane fundusze zostaną przeznaczone na zabiegi i leczenie najbardziej potrzebujących podopiecznych schroniska.
Pamiętajmy, że w trudnej sytuacji są nie tylko psy i koty, ale również ptaki. Spłoszone hukiem, w chaotyczny sposób próbują odlatywać. Ogromny wysiłek powoduje wyczerpanie organizmu, co w konsekwencji często prowadzi do śmierci. W okresie świąteczno-noworocznym ginie średnio kilka tysięcy ptaków. Ponadto ciężki los spotyka również zwierzęta mieszkające w lesie, które często w popłochu biegną, przez co ulegają wypadkom np. wpadając pod koła samochodu.
Opiekunowie powinni przede wszystkim zapewnić komfort zwierzętom. Zarówno przed, jak i po sylwestrze nie powinniśmy puszczać psa ze smyczy, ponieważ spłoszony hukiem petard pies, może uciec. Pamiętajmy o prawidłowym oznakowaniu zwierzęcia – czip oraz adresówka z numerem telefonu i danymi właściciela pomogą szybko odnaleźć opiekuna.
Zadbajmy również o prawidłowe zabezpieczenie psa podczas spaceru. Warto założyć dodatkowe szelki lub obrożę, które zwiększą bezpieczeństwo naszego czworonożnego przyjaciela. Bezwzględnie unikajmy spacerów podczas wystrzałów i nie zostawiajmy zwierząt na zewnątrz.
Pamiętajmy, że jeśli nasz zwierzak ciężko znosi wystrzały, możemy udać się do weterynarza, który przepisze leki uspokajające. Okażmy zwierzętom wsparcie, w tym trudnym dla nich czasie.
(Fot. mat. prasowe OTOZ Animals „Ciapkowo")
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz