W czwartek marszałek Hołownia przedstawił na konferencji prasowej w Sejmie dane z raportu Najwyższej Izby Kontroli "Finansowanie kościołów i innych związków wyznaniowych oraz niektórych związanych z nimi podmiotów przez wybrane jednostki publiczne". Kontrola została przeprowadzona na zlecenie Marszałka Sejmu.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia zapowiedział złożenie inicjatywy ustawodawczej, która uchyli przepisy zakładające, że osoby prawne Kościoła katolickiego mogą otrzymać nieodpłatnie grunty z państwowego funduszu. Jak dodał, decyzja zapadła po raporcie NIK o finansowaniu kościołów i innych związków wyznaniowych.
Hołownia poinformował, że zlecił NIK zbadanie przepływów finansowych państwo-kościół w latach 2021 -2023. Jak zaznaczył, okres ten wynikał z fizycznych możliwości NIKu do zbadania.
Marszałek Sejmu zapowiedział, że złoży inicjatywę ustawodawczą uchylającą art. 70a ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP. Przewiduje on m.in., że osobom prawnym Kościoła katolickiego, które po 8 maja 1945 r. podjęły działalność na Ziemiach Zachodnich i Północnych, mogą być, na ich wniosek, przekazane nieodpłatnie na własność grunty znajdujące się w zasobach Państwowego Funduszu Ziemi albo w Zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa.
Hołownia przypomniał, że istnieje Fundusz Kościelny, który ma zrekompensować Kościołowi to, co się działo. Jak zauważył, art. 70a ustawy, to trzeci mechanizm dotyczący rekompensata dla Kościoła. "Pytam: ile jeszcze tych mechanizmów potrzebujemy?" - podkreślił marszałek. "Myślę, że to nie ma wiele wspólnego ze sprawiedliwością społeczną" - dodał. Jak zaznaczył, ten przepis "nie ma racji bytu". "Te ziemie od dawna są polskie, te ziemie nie potrzebują już tego rodzaju mechanizmów" - stwierdził. Według marszałka sam Fundusz Kościelny powinien zostać docelowo zlikwidowany, jednak w sposób niekrzywdzący tzw. kościołów mniejszościowych.
Odnosząc się do raportu NIK, marszałek wskazał, że przepływ finansowy z latach 2021 - 2023 między państwem a kościołem wyniósł blisko 17,5 mld zł, z czego ok. 95 procent środków otrzymał Kościół katolicki i organizacje z nim związane (16,5 mld zł).
Z tej kwoty 6 miliardów zł to wynagrodzenia dla nauczycieli religii, prawie 2 mld zł wynika ze zwolnień podatkowych i darowizn, a kolejne 6 miliardów - kościoły otrzymały w formie dotacji. "Raport pokazuje, że w tych latach dochodziło dość regularnie do omijania trybu konkursowego w przydzielaniu środków z budżetu państwa na rzecz kościoła (...). Szczególnie dotyczy to rezerwy, która była w dyspozycji Prezesa Rady Ministrowa - wówczas Mateusza Morawieckiego" - powiedział Hołownia.
Marszałek wskazał, że w latach 2021-2023 Kościołowi katolickiemu i instytucjom z nim związanym przydzielono około 160 dotacji na kwotę ok 200 mln zł, a 106 z nich odbyła się poza trybem konkursowym. Z kolei w 15 z 18 badanych przez NIK dotacji przekazanych przez KPRM "nie było przesłanek do zastosowania trybu pozakonkursowego". "Raport NIK pokazał wyraźnie, że potrzebne jest wprowadzenie mechanizmów weryfikacji" - stwierdził Hołownia. "To jest sytuacja, którą ewidentnie trzeba uszczelnić. Proszę to traktować jako ostrzeżenie, a nie jako propozycję" - podkreślił. (PAP)
nl/ mt/ par/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz