I pozamiatane! Kto na Pomorzu pierwszy straci pracę?

Rada Naczelna Polskiego Stronnictwa Ludowego wczoraj w czasie swojego posiedzenia w Tarnowie podjęła uchwałę o zawarciu koalicji rządowej z Koalicją Obywatelską, Polską 2050 Szymona Hołowni i Lewicą.

Tym samym dała sygnał, że czas zakończyć wszelkie spekulacje dotyczące potencjalnej koalicji z Prawem i Sprawiedliwością.

Podsumowanie wyborów i wskazanie celów na przyszłość – dobra dyskusja na Radzie Naczelnej @nowePSL. Jesteśmy przygotowani do rządzenia i zmiany Polski na lepsze 🇵🇱

A już jutro w Wierzchosławicach spotkamy się na #ZaduszkiWitosowe. Do zobaczenia! pic.twitter.com/gl3PRB73fr

— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) November 4, 2023

Hetman pokazał

Europoseł PSLu Krzysztof Hetman zaprezentował przyjętą uchwałę, a komentatorzy jednoznacznie oświadczyli, że od tego nie ma już odwrotu.

- Rada Naczelna PSL przyjęła dziś uchwałę o zawarciu koalicji rządowej z naszymi prodemokratycznymi partnerami - ogłosił w @faktypofaktach poseł @Hetman_K.https://t.co/s3d79O0171

— tvn24 (@tvn24) November 4, 2023

Co to oznacza dla PiS?

Przede wszystkim całkowitą utratę władzy wykonawczej. A co za tym idzie wszelkich stanowisk w urzędach i instytucjach państwowych, spółkach skarbu państwa, placówkach i firmach, w których ministerstwa powołują członków rad nadzorczych oraz co jest wielce prawdopodobne w przeróżnych podmiotach samorządowych, które w taki czy inny sposób były uzależnione od dotacji państwowych i rząd (lub jego przedstawiciele) miał wpływ na obsadzania stanowisk.

Pomorski PiS w defensywie... i do odwołania!

Tak jak w całym kraju również w województwie pomorskim rozpocznie się wymiana na stanowiskach kierowniczych - prezesów, dyrektorów, pełnomocników, prokurentów, koordynatorów, redaktorów naczelnych, inspektorów wojewódzkich, członków zarządów, rad nadzorczych i wszelkiej maści decydentów ustanowionych z klucza partyjnego.

Już od kilku dni trwa wyliczanka, kto pierwszy straci pracę?

Kto już powinien mieć w swoim gabinecie kartony (mogą być z Żabki lub Biedronki) do zapakowania „swoich” przedmiotów (zdjęć rodzinnych, statuetek, dyplomów, kwiatków czy różnych bibelotów, o których lepiej się pracowało – broń Boże jednak dokumentów czy twardych dysków!)?

Drelich, Rybicki (Michał), Bielang, Chmielecki, Sadaj...

Na pierwszy ogień najprawdopodobniej pójdzie obecny Wojewoda Pomorski Dariusz Drelich i jego zastępcy – Mariusz Łuczyk (ten od afery z Izabelą Pek) i Aleksander Jankowski z Suwerennej Polski. Dla Drelicha to całkowicie nowa rzeczywistość (dla Łuczyka również). Po ośmiu latach ciepłej posadki czas wziąć się do pracy... Już krążą informacje, że może zostać szefem jakiejś firmy komunalnej na Pomorzu, podległej któremuś z samorządów.

Michał Rybicki, który na stanowisku prezesa TVP Gdańsk zastąpił odwołaną kilka miesięcy temu Joannę Strzemieczną-Rozen uznawaną za człowieka Jacka Kurskiego.

Policzone dni ma już Pomorska Kurator Oświaty Małgorzata Bielang, która napsuła wiele krwi pomorskim nauczycielom. Już po wyborach zażądała od dyrektorów szkół wyjaśnień w sprawie „tęczowego piątku”, co odbiło się szerokim echem nie tylko w środowisku edukacji. Stan funkcjonowania pomorskiego Kuratorium wyszedł na światło dzienne po podaniu się do dymisji wicekurator Anny Gańskiej-Lipińskiej, która nie widziała możliwości dalszej współpracy z kurator Bielang.

Dr Adam Chmielecki - prezes zarządu i redaktor naczelny Radia Gdańsk też może już się pakować. Już się mówi, że do rozgłośni na fotel szefa ma wrócić Lech Parell.

Jacek Sadaj pożegna się z funkcją prezesa i dyrektora naczelnego Portu Gdynia. Należy do grona osób kojarzonych z posłem Marcinem Horałą (tym od CPK) i to może być jednym z głównych argumentów jak najszybszego odwołania.

Lista jest imponująco długa

Do pakujących się należą między innymi również:

Piotr Müller - rzecznik rządu, poseł

Marcin Horała - Sekretarz Stanu w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, Pełnomocnik Rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP, poseł

Jarosław Sellin - Sekretarz Stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Generalny Konserwator Zabytków, poseł

Małgorzata Zwiercan - Komendant Główny OHP

Marcin Drewa - dyrektor Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego; doradca Prezydenta RP i radny PiS w Wejherowie

Andrzej Jaworski - prezes zarządu PZU Zdrowie

Arleta Kurzelewska - prezes Grupy Azoty w Chorzowie

Krzysztof Sławski - Główny Inspektor Rybołówstwa Morskiego, radny powiatu bytowskiego

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej

Jacek Szaran - Dyrektor Oddziału Terenowego Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa OT w Pruszczu Gdańskim oraz słupski radny Prawa i Sprawiedliwości

Edyta Jeżewska-Witka - Pomorski Inspektor Ochrony Środowiska

Szymon Gajda - prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku

Bartłomiej Obajtek - Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku

Paweł Petkowski - Wojewódzki Komendant OHP, radny PiS w Sopocie.

To oczywiście tylko kilka osób, ale lista jest dużo, dużo dłuższa. Po powołaniu nowego rządu Donalda Tuska rozpoczną się wymiany. Będziemy o nich pisać na bieżąco. Trzeba mieć nadzieję, że nie będą realizowane w myśl zasady „zamienił stryjek siekierkę na kijek”...

Prace straci zapewne kilkaset (jak nie kilka tysięcy w skali całego województwa pomorskiego) osób. Pamiętać trzeba, że w grę wchodzą jeszcze: Policja, Wojsko Polskie, Straż Pożarna, Straż Graniczna, Sanepid, ZUS, PZU, wszelkie spółki skarbu państwa (w nich zarządy, stanowiska kierownicze i rady nadzorcze), instytucje państwowe (w tym wszelkie agencje podległe ministerstwom), KRUS, WIOŚ, ARiMR, NFZ, Urząd Skarbowy, Prokuratura, Sąd...