Otylia Niwińska – stulatka z Gdyni świętuje swoje urodziny

28 września roku pani Otylia Niwińska, mieszkanka Gdyni, obchodziła swoje setne urodziny. Z tej okazji odwiedziła ją prezydent Aleksandra Kosiorek, która złożyła jubilatce najserdeczniejsze życzenia.

Pani Otylia Niwińska (z domu Starnawska) urodziła się 28 września 1924 roku w Miechowie koło Krakowa. Wiosną 1945 roku, niedługo po zakończeniu II wojny światowej, przyjechała z bratem Zygmuntem do Gdyni. Zatrzymali się u krewnych w Orłowie. I to właśnie tu, na nadmorskich terenach, rozpoczął się nowy rozdział życia pani Otylii. Po dwóch miesiącach do Gdyni przyjechał także jej narzeczony Marian Niwiński.

Para wzięła ślub w sierpniu 1948 roku, rozpoczynając wspólne życie nad morzem. Jak wspomina jubilatka, to możliwość zdobycia wykształcenia i pracy, a także wyjątkowy urok nadmorskiego miasta przekonały ich do zapuszczenia korzeni właśnie tutaj.

28 września 2024 roku pani Otylia Niwińska, mieszkanka Gdyni, obchodziła swoje setne urodziny. Z tej wyjątkowej okazji odwiedziła ją prezydent Aleksandra Kosiorek (fot. Michał Sałata)

Pani Otylia i jej mąż wychowali dwie córki, Grażynę i Aleksandrę, które podobnie jak ich rodzice związały swoje życie z Gdynią. To miasto stało się domem nie tylko dla ich rodziny, ale także dla kolejnych pokoleń. Jubilatka jest dumną babcią Agnieszki i Łukasza oraz prababcią Kaspra i Kuby. 

Pani Otylia Niwińska to osoba niezwykle pogodna, przyjazna ludziom i oddana rodzinie. Najbliżsi mówią, że zawsze służyła im dobrą radą i wsparciem. Przez wiele lat była także znaną modystką w Gdyni – tworzyła eleganckie nakrycia głowy, które cieszyły się popularnością wśród gdynianek. Dzięki jej pracy kobiety mogły czuć się wyjątkowo i stylowo, nosząc ręcznie wykonane kapelusze. 

28 września pani Otylia Niwińska, mieszkanka Gdyni, obchodziła swoje setne urodziny. Z tej wyjątkowej okazji odwiedziła ją prezydent Aleksandra Kosiorek (fot. Michał Sałata)

Prezydent Gdyni Aleksandra Kosiorek podczas wizyty wyraziła swoje uznanie dla długoletniego wkładu jubilatki w życie miasta. Podkreśliła, jak ważni są ci, którzy przez lata budowali wspólnotę Gdyni, przyczyniając się do jej rozwoju i kształtowania lokalnej tożsamości. 

- Mam nadzieję, że spotkamy się za rok i będzie Pani w tak dobrym zdrowiu, jakim cieszy się dzisiaj – powiedziała Aleksandra Kosiorek, prezydent Gdyni.

Pani Otylia była wzruszona odwiedzinami i wyrazami sympatii. Podziękowała za wszystkie życzenia, podkreślając, że czuje się szczęśliwa i spełniona, otoczona miłością rodziny oraz życzliwością sąsiadów i przyjaciół.