Uczcili Żołnierzy Wyklętych. Młodzież Wszechpolska odpowiada Młodym Razem Pomorze

Pomorska Młodzież Wszechpolska tradycyjnie już uczciła pamięć o Żołnierzach Wyklętych. Młodzi narodowcy złożyli kwiaty w miejscach poświęconym Drugiej Konspiracji, m.in. w Gdańsku,Tczewie, Lęborku.

Jak co roku, mimo ograniczeń związanych z pandemią, działacze Młodzieży Wszechpolskiej w Gdańsku oddali hołd Żołnierzom Niezłomnym.

W niedzielę, 28 lutego członkowie gdańskiego koła Młodzieży Wszechpolskiej złożyli kwiaty i znicze pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych oraz na grobach Danuty Siedzikówny ps. „Inka” i Feliksa Selmanowicza ps.„Zagończyk”.

W spontanicznym upamiętnianiu bohaterów brało udział bardzo wielu mieszkańców Gdańska oraz kibiców.

[FOTORELACJA]10208[/FOTORELACJA]

Pomorska Młodzież Wszechpolska zajęła również stanowisko

Młodzi narodowcy odpowiedzieli na stanowisko organizacji Młodzi Razem Pomorze, w którym napisali m.in.: "Łupaszka już wystarczająco dużo czasu spędził dumnie patrząc na świat z muralu, czas najwyższy go stamtąd usunąć. Nie pozwólmy na gloryfikowanie morderców!"

Stanowisko Młodzieży Wszechpolskiej

Skrajna lewica chce pogrzebać pamięć o polskich bohaterach podziemia antykomunistycznego - Nie pozwolimy

Gdański oddział młodzieżówki partii Razem popełnił ahistoryczny wpis na temat jednego z najbardziej zasłużonych Żołnierzy Wyklętych, Zygmunta Szendzielarza ps. "Łupaszko". Przy okazji (na szczęście nieudolnie) niszcząc mural taśmą i kartkami zawierającymi oszczerstwa na temat majora.

Lewicowcy domagając się nawet usunięcia muralu upamiętniającego tych, którzy oddali wszystko w walce o Polskę i nie poddali się nawet wtedy, gdy wojna teoretycznie się skończyła, a Polska znalazła się pod butem czerwonego okupanta. My jako pokolenie młodych Polaków oddajemy dziś hołd Żołnierzom Wyklętym i sprzeciwiamy się zakłamywaniu historii przez skrajną lewicę

Przy okazji przedstawiamy krótki życiorys "Łupaszki". Zachęcamy do lektury:

Mjr Zygmunt Edward Szendzielarz ps. „Łupaszka” z bohaterstwa słynął jeszcze podczas działań wojennych we wrześniu 1939 roku, gdzie ocalił swój szwadron z 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich, którym dowodził, przeprawiając się przez Wisłę pod Maciejowicami, za co dostał wyróżniony Krzyżem Virtuti Militari V Klasy. Natomiast największą sławę dostał po tym, gdy z rozkazu Komendy Wileńskiego Okręgu AK stanął na czele oddziału partyzanckiego, którym wcześniej dowodził ppor. Antoni Burzyński „Kmicic”. Kilka dni przez przybyciem „Łupaszki” grupa ta została rozbrojona i rozbita przez sowiecką partyzantkę, a wcześniejszego dowódcy zamordowano.

Z niedobitków oddziału „Kmicica”, „Łupaszka” we wrześniu 1943 roku stworzył oddział, który wiosną 1944 r. liczył już 600 osób, przyjął on nazwę 5. Wileńskiej Brygady AK. Jego oddziały walczyli z okupantem niemieckim, wspieranych przez litewskie oddziały bezpieczeństwa i milicje oraz z sowiecką partyzantką, która gnębiła Polaków licznymi grabieżami i morderstwami. W ciągu roku jego oddziały stoczyły kilkadziesiąt wygranych potyczek m. in. słynną bitwę pod Worzianami (31 stycznia 1944 roku), gdzie oddziały „Łupaszki” rozgromiły silną ekspedycję Wehrmachtu, po czym dwa dni później rozgromili pod Radiuszami sowieckich dywersantów (około 100 osób zabitych), którzy robili zasadzkę na oddziały 5. Wileńskiej Brygady. Z dnia na dzień „Łupaszka” stawał się żywą legendą partyzancką. Jego oddziały były wzorowo zorganizowane, panowała w nich karność i dyscyplina. Ich główne zadanie stanowiła ochrona polskich wsi przed grabieżami sowieckimi, a także walka z Niemcami i milicją litewską.

Mjr „Łupaszka” nie szedł wraz ze swoją brygadą na zdobycie Wilna, ponieważ nie chciał, by jego żołnierzy wieszano na murach i bramach miasta. Wyruszył w kierunku zachodnim do Puszczy Grodzieńskiej. Jego taktyka okazała się słuszna, gdyż po zdobyciu Wilna Sowieci zaprosili polskich partyzantów do Puszczy Rudnickiej w celu „dalszych rozmów”, gdzie ich aresztowali i rozbroili.

Po przedostaniu się do Polski „ludowej” mjr „Łupaszka” na Podlasiu walczył z Sowietami, polskimi komunistami oraz chronił ludność od bandytów. Przeprowadzał też akcje propagandowe antykomunistyczne rozrzucając ulotki.

Chwała bohaterom

#NarodowyDzieńPamięciŻołnierzyWyklętych

Wpis młodzieżówki Partii Razem: