Zamknij

W Kosakowie rodzice żądają przywrócenia szkolnych kuchni, powrotu zajęć na basenie i wyłączenia szkół spod zarządu PEKO

18:36, 24.09.2020 Aktualizacja: 18:47, 24.09.2020
Skomentuj

Na portalu petycjeonline.com pojawiła się petycja do Wójta Gminy Kosakowo, Pana Marcina Majka, sygnowana podpisem Mieszkańcy Gminy Kosakowo - Petycja do Władz Gminy Kosakowo ws. żywienia dzieci w szkołach, zaniechania zajęć basenu i innych decyzji związanych ze szkolnictwem.

W jej treści inicjatorzy protestu zwracają się z wnioskami i żądaniami dotyczącymi wyżywienia uczniów w gminnych szkołach, przywrócenia zajęć wychowania fizycznego na basenie w Kosakowie (przy dawnym gimnazjum) oraz wyłączenia spod zarządu gminnej firmy PEKO szkół.

Według rodziców PEKO generuje zbyt duże koszty i stąd są oszczędności w posiłkach i wynajęcie firmy cateringowej, która serwuje posiłki kiepskiej jakości.

Mieszkańcy nie chcą być dłużej zwodzeni i oszukiwani. Twierdzą, że ich cierpliwość się kończy. Nie mówią jednak, co to oznacza i jakich działań można spodziewać się dalej z ich strony w stosunku do obecnych władz gminy.

- Chcę aby moje dzieci żyły zdrowo! Basen to najlepszy ruch dla dziecka! Mieć go pod nosem a nie móc korzystać to nie do przyjęcia. Jeśli chodzi o nową szkołę, to bardzo się cieszę, że jest, że funkcjonuje, ale na Boga... czemu dzieci nie mogą dostawać dobrego zdrowego jedzenia, a nie najtańszego z cateringu! Każdy wie co to za jedzenie! Ja z tego względu nie posyłałam dzieci do żłobków ani przedszkoli bo sumienie mi nie pozwalało karmić Dzieci takim dziadostwem (wszystkie przedszkola w okolicy są prywatne) myślałam, że chociaż w szkole coś się zmieni... ludzie! Dokąd my zmierzamy???? - wypowiada jedna z mam, które podpisały już petycję.

Poniżej treść petycji

My, mieszkańcy Gminy Kosakowo, rodzice uczniów gminnych szkół wyrażamy głębokie niezadowolenie oraz zaniepokojenie decyzjami podejmowanymi w Gminie Kosakowo. Decyzje, które są ewidentnie ze szkodą dla mieszkańców, rodziców oraz uczniów. Decyzje, które poddają pod wątpliwość ukierunkowanie władz na dobro mieszkańców. Decyzje, które na pewno nie są powodowane myślą o dobru mieszkańców. Nie zwracamy się tylko do Wójta Marcina Majka, ale do całego zastępu Urzędników, doradców którzy mają w Gminie wpływ na podejmowane decyzje.

Pierwszą sprawą, którą chcemy poruszyć jest zaniechanie zajęć basenu w ramach lekcji wychowania fizycznego. Mieszkańcy zostali postawieni przed faktem odwołania tego typu zajęć, argumentem była pandemia koronawirusa. Jednak obieg informacji i ich dostępność dał możliwość poznania prawdziwego powodu tej jakże bezmyślnej decyzji – pieniądze. Czy też problem z frekwencją, która nie dotyczy na pewno wszystkich szkół. Proszę nam wytłumaczyć dlaczego Gmina nie może porozumieć się z Spółką Gminną PEKO (Spółka, w której Gmina ma 100% udziałów, która została przez Gminę utworzona) w kwestii opłat za uczęszczające dzieci? Jeśli faktycznie Gmina płaci Spółce za całkowite obłożenie, mimo, że faktycznie z torów korzysta mniej dzieci, to jakim problem jest zmiana tego finansowania – zapłata za FAKTYCZNĄ ilość dzieci? Jak można pozbawić dzieci tak wspaniałej formy aktywności jaką jest basen? Jak można chełpić się budową wspaniałego Centrum Sportowego i go nie wykorzystywać? Nie do pojęcia jest fakt, że dzieci uczęszczające do szkoły z basenem nie mają lekcji pływania w ramach lekcji WF. Jest to absurd. Istotnym jest też fakt, podawanie do opinii publicznej nieprawdziwych informacji o powodzie pozbawienia dzieci basenu. Można stwierdzić wprost – Władza nas okłamuje. Nie wstyd Państwu? Nie jest też tajemnicą podnajmowanie basenu innym szkołom – w ramach lekcji WF. Szanowni Państwo, dziwicie się, że się buntujemy? Utworzenie klas sportowych pływackich, również powinno zostać wzięte pod uwagę – nie tylko jako promocja szkoły, ale i Gminy, a także propagowanie sportu wśród młodzieży. Centrum Sportowe Kosakowo jest inwestycją, którą Gmina bardzo się chwali, jednak w naszej opinii nie jest ono wykorzystane tak jak by mogło być. Spójrzmy np. na boisko – jak zachwaszczona jest jego nawierzchnia. Ewidentnie wskazuje to na złe wykonanie i przygotowanie nawierzchni pod tartan, od dawna Gmina/PEKO nic z tym nie robi. Samo czyszczenie nic nie da, trzeba zmienić podkład.

Drugim punktem w naszym piśmie jest sprawa żywienia dzieci w szkołach. Szkoły gminne mają wspaniałe zaplecze do stworzenia stołówek i kuchni z prawdziwego zdarzenia – z kucharkami i gotowaniem posiłków na miejscu. Zamiast tego, ponownie w ramach oszczędności, Gmina podnajmuje kiepskie firmy cateringowe, które nie potrafią zapewnić odpowiedniej obsługi, jak i jakość potraw pozostawia wiele do życzenia. Wielokrotne zgłaszane przez rodziców oraz dyrektorów szkół problemy, są przez Państwa zbywane. Pokazuje to jak bardzo nie liczą się Państwo z mieszkańcami i ich zdaniem. Kolejny raz pokazujecie, że oszczędzacie na dzieciach. Pytanie tylko dlaczego jedna z bogatszych gmin w Polsce oszczędza na mieszkańcach? Nie chcemy firmy Food Investment, nie chcemy cateringu! Chcemy szkolnych kuchni i stołówek!

Przejdźmy teraz do kwestii wyburzenia starej szkoły w Pogórzu. Nowa szkoła powstała – wspaniale. Tylko jak to możliwe, że dzieci już się w niej nie mieszczą, a nie wszyscy do niej uczęszczają? Część uczniów została przecież w budynku SP Kosakowo. Gmina, która się rozwija, która uchwala plany zagospodarowania przestrzennego głównie pod budowę osiedli, gdzie sprowadzają się rodziny z dziećmi nie przewidziała tego? Być może nie policzyliście Państwo ile jest uczniów w SP Pogórze? Chcecie wyburzyć budynek, który mógłby pomóc w tej kwestii. Budynek nie tak dawno wyremontowany za nasze gminne pieniądze. Argument, że taka była umowa nie trafia do nas. Kto w takim razie negocjował jej warunki? To jest skrajna niegospodarność i działanie na szkodę, a to nadaje się do poddania dyskusji na wyższych szczeblach. Zdajemy sobie sprawę, że tego kroku już nie cofniemy, chcemy dać Władzy do zrozumienia, że nasza cierpliwość się kończy. Nie chcemy być dłużej zwodzeni i oszukiwani.

Kwestia spółki gminnej PEKO, również jest dla nas podejrzaną sprawą. Dlaczego PEKO jest podmiotem zarządzającym szkołami w Kosakowie i Pogórzu? Dlaczego Szkoła nie może być szkołą zarządzaną przez osobę do tego nadającą się czyli Dyrektora? Jest to kolejny niezrozumiały dla nas absurd. Jedyny argument, który przychodzi nam do głowy to miejsca pracy w PEKO dla krewnych i znajomych. Nie godzimy się na to!

Przykłady można by mnożyć. Nie chcemy dłużej siedzieć cicho i przyglądać się temu co dzieje się w Gminie. Chcemy mieć na to wpływ. Nie tylko w czasie wyborów. Budowa nowych osiedli być może przysporzy Państwu podatników, ale na chwilę. Problemy z dojazdem, dostaniem się do szkoły, przedszkola czy firma PEKO, z krewnymi i znajomymi w Zarządzie spowodują po czasie rozgoryczenie i niechęć do Władz Gminy.

Zastanówcie się Państwo w swoim sumieniu jeśli takowe macie, czy naprawdę tego chcecie? Czy to jest tego warte? Gmina, która szczyci się rozwojem, która jest w czołówce jeśli chodzi o zamożność oszczędza na wszystkim, głównie na uczniach, dzieciach? Jest to bądź co bądź podejrzane.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że decyzje w Gminie podejmowane są przez osoby kompletnie nie znające się na rzeczy, oderwane od rzeczywistości. Nie mają Państwo fachowców, doradców? To może należałoby przed podjęciem decyzji poradzić się osób, których dana sprawa dotyka np. Dyrektorów szkół? Zainteresowanych mieszkańców?

Podsumowując, żądamy stołówek w szkołach i zatrudnienia kucharek, by obiady były przygotowywane na miejscu w każdej ze szkół.

Żądamy przywrócenia zajęć na basenie w ramach lekcji WFu dla uczniów gminnych szkół. Jednocześnie wzywamy do przeorganizowania sposobu opłat za wykorzystanie torów. Żądamy wykorzystywania Centrum Sportowego dla uczniów gminnych szkół i rozliczanie PEKO z dbania o obiekt.

Oddanie Szkoły w Kosakowie i Pogórzu w ręce Dyrektorów zamiast PEKO. Żądamy słuchania mieszkańców! Nic o nas bez nas! Żądamy by odpowiedzialni za zakażenie wody, zostali ukarani.

Nie chcemy w Gminie układów! Chcemy, by czynnikiem decydującym przy podejmowaniu działań przez Władze Gminy było dobro mieszkańców! W przypadku braku podjęcia jakichkolwiek działań i braku odpowiedzi na nasze pismo, nie zawahamy się szukać pomocy wyżej. Będziemy działać by było normalnie.

W ostateczności nie zawahamy się zgłosić Gminy do organów kontrolujących Samorządy. Liczymy jednak, że nie będzie takiej potrzeby, Władze opamiętają się i zaczną liczyć się z mieszkańcami, a ich dobro będzie celem nadrzędnym gminnej polityki. Liczymy na ustosunkowanie się do naszego pisma na stronie Gminy, profilu FB oraz w Biuletynie."

 

Na chwilę obecną petycję podpisało 261 osób.

Petycja znajduje się tu: https://www.petycjeonline.com/petycja_do_wadz_gminy_kosakowo_ws_ywienia_dzieci_w_szkoach_zaniechania_zaj_basenu_i_innych_decyzji_zwizanych_ze_szkolnictwem

 

(Mariusz Sieraczkiewicz/foto google.maps)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu dziendobrypomorze.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%