4 grudnia br. Sąd Okręgowy w Gdańsku VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do pracy powrócił przewodniczącego „Solidarności” w Gdynia Container Terminal S.A. Marka Szymczaka.
- Solidarność to związek zawodowy, który powstał po to by bronić pracownika – mówi dr Aleksander Kozicki, przewodniczący Rady Oddziału Gdynia NSZZ "S". - Przypadek Marka Szymczyka pokazuje jak ważne jest wsparcie struktur związkowych i poszczególnych członków, którzy potrafili zebrać się i przed siedzibą firma protestować w obronie zwolnionego kolegi związkowca. Nie pierwszy raz pokazaliśmy, że stanowimy społeczną siłę, z którą liczyć się trzeba.
[ZT]32782[/ZT]
Konflikt powstały w wyniku zwolnienia z GTC Marka Szymczaka nie wziął się z niczego. Firmie nie podobała się działalność związkowca, który wstawiał się za ludźmi i punktował złe praktyki pracodawcy. W konsekwencji i jego dopadło zwolnienie. Nie został jednak sam. W walkę zaangażowało się wielu członków pomorskiej Solidarności z przewodniczącym Krzysztofem Doślą na czele.
- Dzisiaj protestujemy przeciwko trwającemu od ponad roku dręczeniu Marka Szymczaka, przeciwko dręczeniu związkowców, przeciągającym się postępowaniom sądowym, nękaniu, szykanowaniu, całej sumie wykroczeń przeciwko prawu pracy, ustawie o związkach zawodowych. Marek jest na dzień dzisiejszy nadal bez pracy, której go pozbawiono za to, że ośmielił się zadawać niewygodne pytania, na które zarządzający spółką GCT nie potrafili i nie chcieli odpowiedzieć. Udzielamy wsparcia wszystkim członkom „Solidarności”. Nie są sami. Jest solidarność i jest nas wielu, a jeśli będzie taka potrzeba będzie dużo więcej. Były mediacje już rok temu. Wyciągaliśmy rękę ku zgodzie, ale warunek jest jeden. To jest przywrócenie lidera związkowego do pracy i zaprzestanie szykan wobec innych członków „S” – podkreślił przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego „Solidarności” Krzysztof Dośla podczas protestu dwa lata temu.
[ZT]43068[/ZT]
Przywrócenie Marka Szymczaka do pracy do wynik wspólnych działań członków Solidarności i ich przyjaciół z europejskich central związkowych.
Tak Marek Szymczyk podziękował wszystkim, którzy wsparli go w walce z pracodawcą:
Drodzy Przyjaciele,
Informuję, że po 3.5 latach nierównej walki przywrócił mnie prawomocny wyrok sądowy do pracy w porcie Hutchison w Polsce, w Gdyni.
Chciałbym podziękować ITF i ETF Sekcje Dockersów, jak również ich wszystkim związkom partnerskim oraz wielu z Was - prawdziwym związkowcom zawodowym, których znam osobiście - za wsparcie i podjęcie wspólnych działań w celu obrony praw i godności pracowników.
Szczególne podziękowania i pozdrowienia dla moich przyjaciół z Krajowej Sekcji Pracowników Portu NSZZ ′′Solidarność′′ i Krajowej Sekcji Morskiej NSZZ ′′ Solidarność, którzy wspierali mnie i nigdy mnie nie zawiedli.
Nie zapominajmy, że tylko solidarność może być udana.
Solidarność na zawsze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz