Zamknij

Nowy sposób włamywaczy! Sprawdź, czy zostawili to przy drzwiach

21:03, 16.04.2024 Źródło: businessinsider.pl / Przygotował Dawid Tłuchowski
Skomentuj Fot. Freepik Fot. Freepik

Nowy sposób sprawdzania obecności mieszkańców przez włamywaczy zyskuje na popularności. Tym razem kluczem do domów stają się ulotki . Czy są one tylko niewinnymi reklamami, czy może stanowią poważne zagrożenie?

Sprytne metody oznaczania mieszkań przez włamywaczy stały się obiektem licznych ostrzeżeń i doniesień medialnych. Od tajemniczych znaków na ścianach po dziwne przedmioty na wycieraczce - wszelkie podejrzane sygnały mogą być dla mieszkańców powodem do zwiększonej czujności.

Ostatnio jednak pojawił się nowy sposób, na który zwraca uwagę policja, a mianowicie - ulotki.

Złodzieje sprawdzają, czy wyjechaliśmy

Wiele osób otrzymuje różnego rodzaju ulotki. Zazwyczaj trafiają one do skrzynek pocztowych, ale czasem włamywacze sięgają po bardziej podstępne sposoby, takie jak wsuwanie ich między drzwi a framugę.

Bez względu na ich treść, policja zaleca regularne usuwanie ich, gdyż mogą one stanowić swoisty "kod" dla złodziei. Zwłaszcza teraz, gdy wielu mieszkańców planuje majówkowe wyjazdy, kilka dni nieobecności może być doskonałą okazją dla włamywaczy.

Młodszy inspektor Małgorzata Sokołowska, prowadząca profil "Z pamiętnika policjantki" na Instagramie, zauważyła nagminne stosowanie tego sposobu. Większość ulotek to oferty zakupu mieszkań lub menu z lokalnych restauracji, jednak mogą one również służyć do sprawdzania, czy mieszkaniec jest w domu, czy wyjechał na dłuższy czas.

"Jeżeli Twój sąsiad wyjechał na dłużej, to wyjmuj takie ulotki z jego drzwi. Poproś też o to samo podczas Twojej nieobecności" - apeluje Małgorzata Sokołowska.

Warto dbać o relacje z sąsiadami

Policjantka podkreśla również znaczenie dobrych relacji sąsiedzkich, które mogą stanowić ważny element zabezpieczenia przed włamaniami. 

"Jeżeli jeszcze nie znasz swoich sąsiadów, to warto to nadrobić, bo czujny sąsiad to jedno z najlepszych zabezpieczeń antywłamaniowych" - pisze w mediach społecznościowych.

(Źródło: businessinsider.pl / Przygotował Dawid Tłuchowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%