Ponad 1,3 tys. interwencji straży pożarnej na Pomorzu. Woda w Castoramie, na dworcu Gdynia Główna, w tunelach... Połamane drzewa...

We wtorkowe popołudnie nad województwem pomorskim przeszedł front burzowy z intensywnymi opadami deszczu i z silnym wiatrem.

W związku z przechodzącymi przez woj. pomorskie opadami deszczu, burzami i silnym wiatrem strażacy interweniowali 1230 razy - podała we wtorek straż pożarna. Porażony prądem został mężczyzna, który usuwał drzewo z trakcji trolejbusowej w Gdyni. Do Trójmiasta wyruszyli strażacy z plutonu "Ulewa".

Dyżurny stanowiska kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku poinformował, że strażacy tego dnia interweniowali 1230 razy. Większość interwencji polegała na usuwania połamanych konarów drzew i skutków podtopień.

Najwięcej interwencji było w Gdyni - 182 i w Pruszczu Gdańskim - 149. Nieco mniej wyjazdów mieli strażacy z Malborka (119) i Kwidzyna (100). W Tczewie strażacy wyjeżdżali 95 razy, w Gdańsku 93 razy.

W Gdyni zalane były m.in. ulice Morska przy dworcu PKP i Obrońców Wybrzeża. Silny wiatr połamał drzewa m.in. na ulicy Partyzantów i Władysława IV.

Jedno z połamanych drzew przy skrzyżowaniu ulicy Harcerskiej z aleją Zwycięstwa w mieście uszkodziło trakcję trolejbusową. Rażony prądem został pracownik, który usuwał skutki tego zdarzenia. Jak podał PAP rzecznik ZKM w Gdyni Marcin Gromadzki, mężczyzna był przytomny, zszedł z podnośnika koszowego o własnych siłach. Profilaktycznie został odwieziony do szpitala.

Po intensywnych opadach deszczu woda dostała się do podziemnych tuneli prowadzących m.in. do dworców kolejowych w Gdańsku i Gdyni utrudniając przejście pieszym i przejazd samochodom.

Jak podała PAP oficer prasowa lęborskiej straży pożarnej st. kpt. Iwona Lenart, w związku z burzami, które przeszły nad Trójmiastem, Pomorski Komendant Wojewódzkiej PSP w Gdańsku zadysponował do działań z terenu lęborskiego i słupskiego pluton "Ulewa", który wchodzi w skład Wojewódzkiego Odwodu Operacyjnego.

Do Gdyni i Gdańska wyruszyły cztery jednostki OSP z 23 strażakami. "Pluton został skierowany do działań usuwania skutków powodzi i podtopień. Jednostki są wyposażone m.in. w pompy pływające, szlamowe i agregaty prądotwórcze" - podała Lenart.

Opady deszczu i silny wiatr spowodowały zerwanie sieci trakcyjnej na linii dalekobieżnej w Sopocie. Jak podała Szybka Kolej Miejska w mediach społecznościowych, pociągi dalekobieżne jeździły po linii SKM na odcinku Gdańsk Główny - Gdynia Główna. Po godz. 20 tor na odcinku Gdynia Chylonia - Rumia został otwarty.(PAP)

pm/ jann/