Zamknij

Kosmiczna „Lizystrata” w Teatrze Miejskim

21:21, 16.02.2024 hs za: UM Gdyni/fot. Roman Jocher Aktualizacja: 21:26, 16.02.2024
Skomentuj

Na scenie Teatru Miejskiego w Gdyni już wkrótce zrobi się nieziemsko. Starożytne dzieło Arystofanesa zostanie osadzone w różnych światach i czasach. Bohaterowie przeniosą się w przestrzeń kosmiczną. A wszystko w spektaklu „Lizystrata, czyli strajk kobiet”, który dotknie uniwersalnych niepokojów ludzkości. Premiera już 17 lutego. Przedstawienie reżyseruje Zdenka Pszczołowska.

W Teatrze Miejskim w Gdyni trwają przygotowania do premiery spektaklu „Lizystrata, czyli strajk kobiet” na podstawie dzieła Arystofanesa. Będzie to science fiction na scenie. A starożytność przeniesie się do kosmosu. Bohaterowie znajdą się tam dzięki portalowi, jakim jest – w warstwie scenograficznej – muzeum. Spektakl Zdenki Pszczołowskiej będzie wielowarstwowy. A wszystko po to, żeby dotknąć i zgłębić temat uniwersalnych ludzkich niepokojów.

– „Lizystrata” powstała 2,5 tys. lat temu. To kawał czasu. I z tego powodu, że to jest tak odległe – chociaż jeśli chodzi o problematykę – przerażająco aktualne – przenosimy akcję jeszcze dalej, to znaczy w przestrzeń kosmiczną – tłumaczy Zdenka Pszczołowska, reżyserka spektaklu.

– Spektakl dzieje się w teraźniejszości, przeszłości i przyszłości. Teraźniejszość i przyszłość są inspirowane przeszłością, czyli „Lizystratą”. Wydaje mi się, że to jest fajne podejście, takie troszeczkę nietuzinkowe. Mam nadzieję, że to da kopa temu spektaklowi – dodaje Rafał Kowal, aktor.

Dzieło Arystofanesa w tym przypadku zostało też dodatkowo wzmocnione i obudowane, aby wzmocnić idący z niego przekaz.

– Korzystając z tego, że mamy trzy poziomy grania – to znaczy trzy światy, trzy miejsca akcji, trzy czasy – troszkę skróciliśmy samą „Lizystratę”, sam tekst, czyli nie gramy w całości komedii Arystofanesa. Widzimy wyrywek z tego świata, ale ten, który nas najbardziej interesuje – mówi Olga Barbara Długońska, aktorka.

– Dodajemy Arystofanesowi coś więcej. Dwie części, które dodatkowo obudowują w konteksty problemowe i kulturowe właściwy tekst. Oryginalnie jest to komedia, ale komedia dotyczy wojny, strajku seksualnego itd. To są tematy, które same w sobie nie wywołują uśmiechu. Jednak widzowie mogą liczyć na dużo czarnego humoru, komizmu sytuacyjnego i komizmu językowego – zaznacza Pszczołowska.

„Lizystrata” opowiada o strajku kobiet, walce o ich prawa. W perspektywie jest jednak wyższy cel – powstrzymanie wojny, przywrócenie pokoju, a więc przetrwanie wspólnot, które opierają się na bliskich relacjach.

– To jest tak naprawdę strajk tych kobiet przeciwko wojnie. One są matkami, żonami, które chcą, żeby ta wojna się wreszcie skończyła, żeby mężowie i ojcowie wrócili do domów. To jest w czasach wojny peloponeskiej, która trwała wiele lat. Niektórzy synowie dorastali, nie mając ojców i sami szli na wojnę. To był problem dla tych kobiet. W związku z czym Lizystrata je skrzyknęła, stwierdziła, że może by jednak coś z tym zrobić, bo tak dalej być nie może – mówi Kowal.

– Lizystrata wpada na to, że kobiety mają broń, że jeżeli zawiążą strajk seksualny przeciwko facetom i się zjednoczą, to jest szansa, aby przemówić do nich, żeby zawarli pokój. Udaje jej się to zrobić. Myślę, że najbardziej chcemy przekazać to, że jeżeli będziemy się nawzajem szanować, to wtedy być może nie będzie tyle wojen – dodaje Długońska.

Ważną rolę w spektaklu będzie odgrywać również scenografia autorstwa Anny Oramus, która jest mobilna, wieloelementowa i wielowarstwowa. A przy tym będzie tłem dla specjalnych projekcji.

Spektakl „Lizystrata,czyli strajk kobiet” będzie można oglądać na deskach Teatru Miejskiego od soboty, 17 lutego.

Repertuar i informacje o biletach można znaleźć na stronie internetowej instytucji.

Zdjęcie z próby medialnej spektaklu „Lizystrata, czyli strajk kobiet” w reżyserii Zdenki Pszczołowskiej. Scena zbiorowa (fot. Roman Jocher)

* * *

„Lizystrata, czyli strajk kobiet”

Teatr Miejski / Duża Scena 

Premiera: 17 lutego, godz. 19.00 

Dramaturgia i reżyseria: Zdenka Pszczołowska

Przekład: Olga Śmiechowicz

Scenografia: Anna Oramus

Kostiumy: Magdalena Mucha

Reżyseria światła: Klaudyna Schubert

Muzyka: Andrzej Konieczny, Myra_Ida van der Veen

Choreografia: Oskar Malinowski

Wizualizacje: Maja Szerel

Obsada: Olga Barbara Długońska, Agnieszka Bała, Beata Buczek-Żarnecka, Martyna Matoliniec, Rafał Kowal, Marta Kadłub, Monika Babicka, Maciej Wizner, Elżbieta Mrozińska, Grzegorz Wolf, Szymon Sędrowski, Piotr Michalski, Krzysztof Berendt, Bogdan Smagacki, Mariusz Żarnecki, Weronika Nawieśniak, Piotr Szymaniak.

 

(hs za: UM Gdyni/fot. Roman Jocher)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%