Z ogromnym zdziwieniem przyjęto decyzję prezydentki Aleksandry Kosiorek, w imieniu której dyrektor Urzędu Miasta Gdyni w trybie dyscyplinarnym rozwiązał umowę o pracę z Zygmuntem Zmudą-Trzebiatowskim, o nie kierowaniu sprawy do organów ścigania.
Urząd oficjalnie poinformował, że szefowa miasta nie ma zamiaru informować prokuratury o zaistniałych zdarzeniach.
Jedynie wysiliła się twierdząc, że chce chronić osoby trzecie.
W mieście zawrzało. Facebook huczał jak nigdy dotąd. Nigdy jeszcze nie było takiego zdarzenia z takimi konsekwencjami.
Posypały się wnioski o dostęp do informacji publicznej z żądaniami wyjaśnienia decyzji zaniechania poinformowania Prokuratury. Napisała między innymi Bryza. Jeszcze nie otrzymała odpowiedzi, ale czeka...
Na dodatek Zmuda-Trzebiatowski zadeklarował, że będzie swoich praw dochodził przed Sądem Pracy.
Do akcji wkroczyła Trójmiejska Akcja Kobieca, która nie owijając w bawełnę bezpośrednio przywołała Aleksandrę Kosiorek.
"Wyborcza.pl Trójmiasto podaje dzisiaj informację, że przyczyną zwolnienia Zygmunta Zmudy-Trzebiatowskiego - "szarej eminencji" Aleksandra Kosiorek - prezydent m. Gdyni - było molestowanie seksualne jednej z urzędniczek.
Są na to twarde dowody.
Wyrażamy wielki szacunek dla poszkodowanej kobiety (dziennikarz nazwał ją fikcyjnie "Martą") za niezwykłą odwagę i jesteśmy do dyspozycji, w razie potrzeby wsparcia prawnego lub/i psychologicznego.”
Więcej:
[ZT]72659[/ZT]
(...) W związku z nowymi okolicznościami i informacjami Urząd Miasta Gdyni złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa do Prokuratury Rejonowej w Gdyni
- poinformował "Wyborczą" Tomasz Złotoś, rzecznik prasowy UM w Gdyni.
O sprawie opisanej w „Wyborczej” również poinformowała Trójmiejska Akcja Kobieca.
"Aleksandra Kosiorek - prezydent m. Gdyni zdecydowała o zgłoszeniu zawiadomienia do Prokuratury w sprawie molestowania kobiet przez Zygmunta Zmudę-Trzebiatowskiego.
Bardzo nas to cieszy, bo otwiera drogę do bezpiecznego zgłaszania się kolejnych poszkodowanych kobiet. #PresjaMaSens
Poszkodowanym kobietom oferujemy dyskretną pomoc.
Jeżeli doświadczyłyście molestowania (np. "erotycznych propozycji") od tego gdyńskiego urzędnika i aktywisty katolickiego, także dawno temu, zachęcamy do kontaktu.” - podkreśla TAK.
0 0
...rodzi femi-faszyzm.
Każde zachowanie może byś sklasyfikowana jako molestowanie. Dosłownie każde, wystarczy, aby ktoś miał wytworzoną fobię... Na przykład dostawał torsji na widok skarpetek w kratkę.
Już wam, panowie, nawet Rada Mężczyzn nie pomoże. Zostaną zadekretowane służebności i trybuty, będziecie chodzić na smyczy i w kagańcach... I jeszcze za to płacić.
Należy postulować całkowity zakaz ekspozycji cech płciowych i makijażu. Wzorem islamu.
Bo przecież to jest molestowanie.